Nowa edycja strony internetowej Iqarius.pl – 2025.

To jest tymczasowa, niezależna strona internetowa testująca rozwiązania społecznościowe.

Nowa Edycja 2025

Silna, bogata Polska naszym wspólnym celem!

Historia tej witryny przeżywała różne meandry, tak jak nasz kraj — od czasów PRL-u do obecnej „demokracji walczącej”. Od lat przyglądamy się politycznej walce o nasze dusze i głosy. Obserwując galimatias produkowany przez polityków dwóch największych ugrupowań w Polsce — zwanych przez niektórych POPiS-em — można, mówiąc delikatnie, dostać mdłości. Jedni twierdzą, że to bezwzględna walka o władzę, gdzie nie bierze się jeńców, inni — że raczej teatrzyk dla naiwnych. Co by to nie było, to jest beznadziejny spektakl, w którym miejsce na dialog zastępują wzajemne oskarżenia. A co najgorsze, to MY – obywatele, jesteśmy wciągani w te gierki polityczne każdego dnia. Czy im naprawdę zależy — by Polak stanął przeciwko Polakowi i krew się polała. Za co i w czyim imieniu?

Tak prowadzona polityka to tylko jedna z ran, które nosi Polska. Kraj bogaty w surowce i ludzi pełnych inicjatywy traci energię na walkę z absurdami prawnymi narzucanymi przez dyrektywy Unii Europejskiej. Dyrektywy dodatkowo „udoskonalane” przez naszych ministerialnych „fachowców” którzy dla politycznej poprawności potrafią odrzucić zdowy rozsądek i skomplikować nawet najprostszą czynność jaką jest oddawanie stolca .

Przepisy, które przerastają naszą rzeczywistość, zamiast pomagać — skutecznie utrudniają życie zwykłym ludziom.Trzeba więc zadać sobie niewygodne pytanie: „Czy naprawdę stać nas jeszcze na twórczość prawną rodem z UE?” Ile jeszcze absurdalnych regulacji będziemy musieli znosić, zanim stracimy resztki zdrowego rozsądku i poczucia wolności?

Nie poddawaj się. Nie ulegaj przytłaczającej cię propagandzie. Nie jesteśmy narodem idiotów. Mamy moc pokazania naszej woli.

Przez ostatnie 20 lat na naszych oczach państwo polskie było i jest rozkradane, niszczone i każdego dnia traci na autorytecie. Żyjemy w otoczce kłamstw i obietnic bez pokrycia. Zmieniające się co jakiś czas rządy prowadzą politykę własnych partii zamiast dbać o dobrotyt kraju i jego obywateli. Notorycznie okłamują nas, publicznymi wypowiedziami, że „jest dobrze i będzie lepiej”, a za błędy obwiniają poprzednią ekipę rządzącą.

Pomimo tego, że politycy traktują nas jak stado baranów, wciąż mamy szansę udowodnić im, że może być inaczej. Bezpośrednie wybory prezydenckie brutalnie obnażyły, że pomimo oficjalnej, nachalnej propagandy w mediach publicznych zwyciężył nie ten na którego obstawiali. Demokratyczną większością wybraliśmy tak zwane „mniejsze zło”. Na tym fakcie, w obecnej, skomplikowanej sytuacji musimy bazować, by wzmocnić znaczenie naszego kraju. Wiemy, że obecny prezydent nie jest ideałem. Wyszydzany przez tych co głosowali na Trzaskowskiego i z wieloma wadami dla tych co co głosowali „przeciw”. Ale większość zagłosowała „za” i został wybrany. Widać, że jak na razie nie musi kłaniać się premierowi ani partyjnym układom. Może to właśnie nadchodzi ten moment, kiedy zrozumiemy, ze jesteśmy w stanie zawalczyć o siebie i przyszłość Polski?

Silna, Bogata Polska jest naszym celem. Rozgrywki partyjne dalej będą istniały i prowadziły do dalszej destrukcji. Jest to bolesne wyzwanie dla Polaków myślących patriotycznie ale pierwszy mały kroczek został właśnie dokonany.

Obecnie, gdy polska polityka jest zdominowana przez duopol partyjny, nazywany POPiS, trudno znaleźć wśród polityków kogoś, kto byłby w stanie przekroczyć te bariery i zjednoczyć polskie społeczeństwo. Uważaliśmy, że pojawi się lider, który zmieni oblicze polskiej polityki i życie naszego społeczeństwa… czytaj więcej… Niestety kandydat próbujący otoczyć się wizją charyzmy jako „Głowa Państwa” był zbyt cienki. Jego wynik okazał się niższy niż liczba ludzi zaangażowanych w jego oficjalne poparcia wstępne. Nie będziemy rozdzierać szat. Co się stało, to się stało. Od dnia wyborów żyjemy w nowej rzeczywistości. Historia nas rozsądzi.

Przyłącz się do naszego projektu. Zapoznaj się z faktami i komentarzami, które świadomie są pomijane w głównych mediach. Włącz myślenie. Tylko wspólnie możemy coś zmienić!